Moi drodzy Czytelnicy – oficjalnie ruszam z akcją “Twoje marzenie”. Ale zanim napiszę dokładnie o co chodzi przybliżę Wam skąd się to wzięło i kto mnie napędził, może Wy też poczujecie to, co ja 🙂
Czegoś mi brakowało w życiu. Towarzyszyło mi uczucie pustki i braku spełnienia. Biegałem, jeździłem na rowerze, ale to nie było to. Piszę również dla Was, to daje mi frajdę, ale nadal czegoś mi brak. Ale może po kolei !
SKĄD POMYSŁ …
Wiele zależy od ludzi, którymi się otaczamy i których spotykamy na swojej drodze. To oni potrafią zmienić nasze życie, nastawienie do świata, dać nam chęć do działania. Tak samo stało się i u mnie. Wziąłem udział w kolejnej edycji Biegu dla Słonia w Parku Śląskim. Niby nic wielkiego, ale spotkałem tam człowieka, który pokazał mi, że warto robić coś dla innych. Przed biegiem padło pytanie od Justyny, czy nie byłbym w stanie towarzyszyć Mu podczas biegu, wspomóc na podbiegu, służyć dobrym słowem. Bez większego wahania zgodziłem się – i wiecie co ? Było tak sympatycznie, że nim się zorientowałem byliśmy już na mecie.
KIM JEST ON …
Wspomniany wcześniej On, który napędził mnie do działania, to Paweł Kulinicz. Paweł robił wielkie rzeczy, zdobywał szczyty w Himalajach, a aktualnie walczy z ciężką chorobą – ataksją rdzeniowo – módżkową.
Mimo tego, że nie jest Mu łatwo stara się działać i być aktywnym. Swój rower traktuje jak swoistą rehabilitację, która pomaga Mu w byciu w ciągłym ruchu. Paweł większość życia mieszkał w górach, aktualnie mieszka w Krakowie, ale Jego serce i umysł jest tam, wysoko wśród szczytów.
TWOJE MARZENIE – DO RZECZY !
Akcja polega na wspieraniu ludzi takich jak Paweł. Skierowana jest z jednej strony do osób, których marzeniem jest zdobycie mety biegu na konkretnym dystansie, a z drugiej strony do osób, dla których bieganie to coś więcej.
Jak to działa w praktyce ?
- Z jednej strony zbieramy osoby, które mają marzenia. Jeśli jeździsz naw wózku, rowerze trzykołowym, lub poruszasz się w podobny sposób, marzy Ci się udział w biegu na konkretnym dystansie, ale potrzebujesz wsparcia, asysty, pomocy – odezwij się do nas, znajdziemy Ci partnera 🙂
- Z drugiej strony jeżeli biegasz, niekoniecznie szybko, niekoniecznie wyczynowo, zwyczajnie to kochasz – chcesz zrobić coś dla innych, pomóc, wesprzeć – skontaktuj się z nami, postaramy się pomóc 🙂